sobota, 16 lipca 2011

Dziecinna sprawa

A raczej dziecięca sprawa zaprząta mi głowę. Błyskawiczna kartka na roczek dla Kaspra i trzy kartki na Chrzest Święty dla tego samego chłopca - Rafałka. :)

Cierpię z powodu braku dziurkacza- kwiatka, dzięki któremu można zrobić śliczne różyczki. Na razie liczę na moje ręce i nożyczki. Jak moje różyczki? Szczerze mówiąc, zrobienie ich, czyli wycięcie, nadanie kształtu, posklejanie jest niesamowicie pracochłonne, ale efekt jak najbardziej mi odpowiada :)






Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Bo efekt super karteczki bez zarzutu i śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę nadrobić zaległości a więc w pierwszej kolejności gratuluję zdania na studia.
    Karteczki przecudne jak zwykle u Ciebie. Ja też coś kombinuję ale narazie ciii... ;)
    Pozdrowionka Kasiu

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuję ci za miłe słowa :)
    Z tego co wiem najpopularniejsza jest kanwa 54 oczka na 10 cm (rozmiar 14). Ja też na takiej wyszywam. Wszystkie moje zakładeczki, karteczki i obrazki powstały na tej kanwie. Najlepiej by taka kanwa była lekko usztywniona, łatwiej się na takiej wyszywa.
    Istnieją jeszcze drobniejsze kanwy (im większy rozmiar tym kanwa gęściejsza)ale na temat już nie potrafię się za bardzo wypowiedzieć.
    Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję dostania się na studia!
    Jestem pod wrażeniem różyczek! Są prześliczne! A jeszcze większe wrażenie robi na mnie to, że robisz je ręcznie!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli wyrazisz swoje zdanie:)